środa, 19 grudnia 2018

Sterylnie czyste!


Ser jest produktem, w którym przez cały czas dzieją się burzliwe, złożone procesy. Ogromne znaczenie w produkcji serów mają bakterie. To dzięki nim istnieje tak wiele odmian serów, których z resztą z każdym rokiem przybywa. Te niedostrzegalne gołym okiem organizmy decydują o tym, jaki produkt uzyskamy. Decydują o smaku, zapachu, ale też przydatności do spożycia.

Mleko mam mnóstwo wartości odżywczych, zawiera pożyteczne dla zdrowia bakterie. Niestety, w wyniku choroby zwierzęcia lub niedostatecznej higieny od udoju aż do momentu spożycia, mleko oraz ser, narażone są na zakażenie szkodliwymi bakteriami lub pleśniami. Dlatego bardzo ważne jest zachowanie zasad higieny na każdym etapie produkcji sera.

W tym poście krótko opiszę, jak przygotować miejsce pracy. Krótko, bo nie jest to specjalnie skomplikowane. Ważne, żeby wysprzątać miejsce i wyparzyć przybory zawsze bezpośrednio przed rozpoczęciem warzenia sera.



Sterylizowanie przyrządów serowarskich. Wszystkie przybory, które będą miały kontakt z mlekiem lub serem, wyparzamy. Najłatwiej i najwygodniej jest zagotować wodę w dużym garnku. Do wrzątku ostrożnie wkładamy formy serowarskie, nóż, harfę, chustę, łyżkę, deskę itd. Wszystko, co może mieć kontakt z wodą i wysoką temperaturą. Parzymy przez 10 - 15 min. lub dłużej (należy kontrolować, co dzieje się z delikatnymi i plastikowymi przedmiotami). Po tym czasie bardzo ostrożnie wyciągamy wszystkie rzeczy na czysty blat lub ręcznik papierowy. Jeśli obawiacie się oparzenia, zaczekajcie aż woda ostygnie.

  

Wylewacie wodę z garnka i gotowe.



Dezynfekcja miejsca pracy. Bardzo ważna jest czystość w naszej domowej serowarni. Bardzo często na tym etapie dochodzi do różnych zakażeń, które skutkuje np. niechcianym pleśnieniem sera. Aby tego uniknąć powinniśmy dokładnie zdezynfekować blaty i kuchenkę. Prawdopodobnie nie będziecie mieć w domu środków silnie dezynfekujących, ale dokładne wymycie z użyciem płynu do naczyń lub innych środków do sprzątania kuchni, zdecydowanie zminimalizuje ryzyko zakażenia.



I najważniejsze, myjcie ręce zawsze, zanim będziesz mieć kontakt z mlekiem, czy serem. Po sprzątaniu, zabawie z domowym pupilem, czy jedzeniu.

Dodam, że warto w kuchni korzystać z ręcznika papierowego, lub na potrzeby serowarskie mieć osobną, zawsze świeżą, czystą ściereczkę, która nie miała kontaktu z mąką, owocami lub czymkolwiek innym niż nasze umyte ręce.


Brzmi trochę przesadnie? Chyba lepsze to, niż wyrzucanie sera, ze względu na np. niechcianą pleśń. Szczególnie na początku przygody z serowarstwem - a to wtedy tego różnego rodzaju "wpadki" zdarzają się najczęściej ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz